Menu Zamknij

Regały logiczne dla książek

Uporządkować zbiór książek w domowej biblioteczce można na wiele sposobów. Jednym z nich może być kategoryzowanie w regały logiczne. Dlaczego ten system porządkowania książek może być interesujący?

Poziomy logiczne jakie wprowadził psycholog Robert Dilts odzwierciedlają nie tylko treści, ale także hierarchię naszych życiowych zasobów, myślenia i doświadczenia. Dilts kategoryzuje je na duchowość, tożsamość i misję, wartości i przekonania, umiejętności i wiedzę, zachowanie i środowisko. Hierarchiczna kolejność oznacza, że wyższe zasoby dominują nad niższymi. Chcąc dokonać zmian w życiu w zakresie umiejętności i wiedzy, możemy spojrzeć na wartości i przekonania, które temu zakresowi towarzyszą. Z kolei wyznawane wartości i przekonania wynikają ściśle z przyjętej przez nas tożsamości i życiowej misji.

Ingerując w wyższą sferę naszych zasobów łatwiej nam dokonać znaczących i trwałych zmian w niższej. Czasami ingerencja taka jest niezbędna do wywołania jakichkolwiek. Patrząc na półkę książek w domowej biblioteczce możemy uruchamiać taki proces pracy ze sobą. Gdy mamy regały z książkami uporządkowane w logiczne, możemy zajmować się dowolną sprawą naszego życia w sposób metodyczny. Więcej, odpowiednia segregacja tematów powinna nas skłonić do działania najbardziej nam bliskiego, działania „tu i teraz„, najwydajniej uruchamiającego dane nam zasoby, do właściwego skupienia.

Istota stosowania poziomów logicznych

Hierarchia zasobów logicznych nie oznacza większej ważności którychkolwiek. Wyznacza raczej kierunek sprawczy działania. Takie spojrzenie zapobiega „bujaniu w chmurach”, oderwaniu od rzeczywistości lub zbytniemu przylgnięciu do spraw materialnych. Innymi słowy sprzyja zachowaniu życiowej równowagi. Model poziomów logicznych Diltsa często pokazywany jest w postaci góry lodowej pływającej w wodzie. Niewielka część widoczna jest ponad jej powierzchnią a zdecydowana większa jest ukryta. Model taki nie do końca wyjaśnia istotę działania tego systemu.

Warstwy myślenia i doświadczenia wg Pasja Ruchu
Warstwy myślenia i doświadczenia wg Pasja Ruchu

Część warstw, takich jak środowisko, zachowanie, umiejętności i wiedza wydają się bardziej czytelne dla zmysłów. W modelu sięgają nad powierzchnię wody. Wyznawane wartości i przekonania, poczucie misji i tożsamości, sfera duchowa, którą Dilts zamiennie nazywa strategiczną wizją wydają się być ukryte dla nich. Raczej istnieją w sferze dociekań umysłowych. Model góry lodowej pokazuje, jak to określił Johannes B.Lotz w książce „Wprowadzenie w medytacjęprzepływ zasobów od świata przedmiotowego do bezprzedmiotowego.

Nie jest to przepływ jednorodny i nie ma w nim wyraźnych granic. To raczej „kotłowanina” prądów, jak w oceanie. Gra przepływów ocieplających i oziębiających, od jednych warstw do drugich. Zachowaniom zawsze towarzyszą jakieś wyznawane wartości i przekonania, napędza je poczucie misji i odgrywanej życiowej roli. Z kolei trudno odegrać tą rolę w sposób zadowalający bez koniecznej wiedzy i umiejętności.

Każdemu elementowi życia, który zidentyfikowaliśmy w danym poziomie logicznym, odpowiadają tożsame, ale zlokalizowane w innych i esencją tych poziomów przeniknięte.

W książce „NLP dla nauczycieli” Richard Churches i Roger Terry piszą: „Dilts sugerował, że istnieją pewne warstwy myślenia, które składają się na nasze doświadczenia. Uporządkowanie tych warstw może pomóc nam zrozumieć, czego pragniemy i jak powinniśmy postępować, by to osiągnąć, oraz w jakiej dziedzinie życia brakuje nam równowagi”. A dalej czytamy: „Kolejne poziomy są coraz głębiej, (..) ukryte, aż do momentu, w którym osiągamy nasze „zakotwiczenie” (istotę nas samych, cel i duchowy związek ze światem).”

Ostateczny cel działania warstw

Wyobraźmy sobie taką górę lodową pływającą po oceanie. Z jej najniższej warstwy wysuwana jest kotwica i góra lodu na jakiś czas jest wyspą w jakimś zakątku świata. Czy model ten jednak w pełni odzwierciedla to co się z nami dzieje?

Pewną myśl w tym względzie przedstawia treść książki „Duch nie spadł z nieba”. Według naukowych dociekań jej autora (Hoimar von Ditfurth), rozwój ludzkiego mózgu zawsze doganiał możliwości, które ujawniało środowisko w którym człowiek się znajdował. Co ciekawe, starsze części, jak międzymózgowie i pień mózgu nadal spełniają swoje funkcje, pomimo tego, że nad nimi rozwinęły się dwie półkule mózgowe. Ostateczna konkluzja książki jest dowodem na to, że świat ducha istnieje, bo człowieka mózg właśnie wypracował narzędzie, którym go już bada.

Warto przytoczyć w tym miejscu słowa Platona, cytowane w książce Dr Ulricha Warnke i Floriana Warnke „Kwantowe źródło świadomości”: „Kiedyś człowiek był istotą duchową. Zstąpił tylko dlatego, że został pozbawiony duchowych skrzydeł, przyodziany w fizyczne ciało. Wyrwie się ponownie z tego zmysłowego ciała, ponownie wstąpi do świata umysłu i duszy”.

A powtarzając za Ditfurthem, żadnego elementu przyroda nie tworzyła nigdy w sposób niecelowy. Powstanie i rozwój półkul mózgowych świadczy o tym, że istnieje już cel, któremu mają służyć w nieustannej walce o przetrwanie. Potwierdza także prorocze słowa Platona. Walka o przetrwanie jest nieustannym atrybutem ludzkiego istnienia, w tym wszelkiego rodzaju przemian, któremu poddaje także swoją formę, ludzkie ciało.

Sprzężenia zwrotne warstw czyli swoista biotensegracja

Z historii człowieka, jaką przedstawia Ditfurth wyłaniają się ważne wnioski. Świat ducha oddziałuje na środowisko, aby to środowisko, którego częścią jest człowiek, lepiej poznawało ducha. Może słowami Biblii, poznało Boga. Oznaczałoby to, że model Diltsa powinien przyjąć bardziej formę koła, w którym warstwy ducha i środowiska są ze sobą w ścisłym sprzężeniu zwrotnym, a nie jak w modelu góry lodowej na dwóch peryferyjnych końcach. Może lepiej obrazuje to zawieszenie samochodu, które umożliwia kręcenie się kół. Zawieszenie metaforycznie można ująć jako duchowość umożliwiająca poruszanie się wszelkim zmysłom, w tym także pozostałym warstwom logicznym.

Duchowość jednocząca świat zmysłów i warstw logicznych
Duchowość jednocząca świat zmysłów i warstw logicznych

Drugi wniosek związany jest z wciąż przydatnymi funkcjami niższych ośrodków mózgu. One to zawiadują w większym stopniu o byciu w rzeczywistości cięższej materii i przetrwaniu w niej. To nobilituje poziomy zachowań, wiedzy i umiejętności, wartości i przekonań, misji i tożsamości, jakie wyznaczył w tej drodze Dilts.

Dla ludzkiego ciała, trafną puentą wydaje się więc powiedzenie Alberta Einsteina: „Ci, którzy kultywują ducha, muszą także zadbać o ciało, które go nosi.” (cytat z książki Mary Bond „Jak prawidłowo chodzić, stać, siedzieć”)

Książka znajduje swoje zakotwiczenie w warstwie

Książka w domowej biblioteczce ma to do siebie, że zazwyczaj jedyny jej egzemplarz zajmuje jedno i tylko jedno miejsce. Chociaż treść i wymowa książki mogłaby obsłużyć nieraz przynajmniej kilka działów, należy zdecydować, do którego właśnie najlepiej będzie pasować. Niewątpliwą pomocą w określeniu roli książki w naszej domowej biblioteczce jest znajomość kategoryzowania.

Jaką kategorię jednoznacznie prezentuje książka? W przykładowym sposobie porządkowania w regały logiczne, czy książka dotyczy środowiska, zachowań ludzkich i logistyki, wiedzy i umiejętności, możliwości i strategii? A może to książka przede wszystkim o wartościach i przekonaniach, misji i tożsamości, duchowości?

Książka „Nowe! Siano w głowie?” Very F. Birkenbihl wyjaśnia, że wyznaczanie kategorii, obrazowo ujęte jako czynność krojenia tortu na kawałki, oznacza, że wie się w sposób dogłębny i pewny, czego dana kategoria dotyczy. To punkt wyjścia do trafnego przyporządkowania książki do działu, w naszym przypadku poziomu logicznego.

Istnieje np. problem jasno zdefiniowany na poziomie naszych umiejętności. Rozwiązując go, okazuje się, że wraca do nas jak bumerang. Konstatujemy, że aby go rozwiązać sięgaliśmy po wiedzę o umiejętnościach. Tymczasem sprawa może leżała o poziom wyżej, w kategorii motywacji do uczenia się. Była niezgodna z naszymi wartościami, przekonaniami a może życiową misją, która już „kazała” inaczej gospodarować naszym czasem.

Regały logiczne dla książek
Kategorie logiczne dla książek

Błony półprzepuszczalne i słowa

Sprawa dotyczy więc bardziej systemów filtrujących informacje rozwiązujących problem. Spoglądając na treści o jedną, dwie półki „wyżej”, być może problem rozwiązałby się szybciej i trwalej, zanim wydaliśmy kolejne pieniądze na jeszcze jeden drogi kurs nabywania umiejętności. Kategorie stanowią konkretne filtry informacji, przepuszczające tylko dane spójnego typu.

Ten nurt nie może być rozwlekły a jednocześnie jednak zazębia się ze wszystkimi innymi. Ma za zadanie wywołać proces postrzegania i myślenia na danym poziomie, a co za tym idzie pomóc przystąpić do bardziej konstruktywnego działania. Musi mieć więc ramy, które jasno określają przynależność do kategorii, ale jednocześnie są jak błony półprzepuszczalne pozwalające na komunikację z innymi poziomami logicznymi.

Skoro o myśleniu mowa, to napędzają je słowa. Istnieją, jak pisze Birkenbihl „słowa-klucze do odpowiedniej kategorii myślowej”. W przypadku książek najbardziej widoczne są słowa zawarte w tytułach książek. Można zaryzykować twierdzenie, że tytuły książek zawierające słowo „duch” i jego odmianę zajmą regały logiczne kategorii duchowość lub niższej, gdy wyraźnie utożsamiamy się z byciem istotą duchową.

Można oczywiście rozpatrywać to słowo w warstwie jeszcze niżej leżącej, dywagować, czy duch, duchowość w ogóle istnieje (warstwa przekonań). Także rozpatrywać je na poziomie nauki, tym samym wiedzy, gdzie eksperymenty i doświadczenia sprawdzają istnienie sił mających znamiona ducha i wykonują ich pomiary.

Mamy więc ramy półprzepuszczalne warstwy i to, co je wypełnia, słowa. Książka może mieć tylko jedno miejsce na półce, ale wiedząc o „półprzepuszczalności ram” i korzystając z hierarchicznego porządku Diltsa możemy ustawiać te z pogranicza warstw właśnie na granicach warstw. Po namyśle i doświadczeniu możemy też znaleźć książce nową półkę.

Dwa typy pytań filtrujących

Mając do czynienia z informacją i próbą jej dogłębnego rozszyfrowywania zachowujmy się jak człowiek myślący. Do tego nawołuje w książce „Naucz się myśleć kreatywnie” Edward De Bono. Podpowiada, jakich narzędzi umysłowych użyć w sytuowaniu książki w warstwach. Są nimi pytania.

De Bono wyróżnia dwa typy pytań. Obydwa zastosujemy do kategoryzowania książek w danej warstwie logicznej. Pierwszy typ „przypomina (..) zarzucanie wędki„. Zadajemy pytanie, ale nie wiemy co się złapie. Ale ważne, zadając pytanie mamy jakieś wstępne założenie, intencję tego pytania. Dla nas jest ona klarowna. Chcemy przyporządkować treść książki w jednym z poziomów logicznych na półce naszej biblioteczki.

Aby pomóc sobie podjąć decyzję używamy pytań bardziej szczegółowych. W końcu musimy zadać pytanie drugiego typu i „strzelić do celu”. Chcemy poznać jednoznaczną odpowiedź, „tak” lub „nie”, jakie regały logiczne książka zajmie.

Każdy zbiór książek jest oczywiście inny a osobę, która go porządkuje charakteryzuje swoista „bańka logiczna”. Regały logiczne książek to zawsze jest projekt autorski. Uniwersalizm może dotyczyć tylko pojęć, jakie wykształciliśmy w ewolucji naszego gatunku i które pomagają nam opisywać tą naszą rzeczywistość.

Regały logiczne Biblioteki Pasja Ruchu

Biblioteka Pasja Ruchu to przykład zastosowania procedury porządkowania książek w regały logiczne. Obok treści ogólnych wyodrębniono regały logiczne dla książek tylko o aktywności ruchowej, przyglądając się temu obszarowi w sposób szczególny. Najwyższy z poziomów logicznych w Bibliotece Pasja Ruchu nazwany został „Zwiniętym i rozwiniętym porządkiem rzeczy”. Dilts nazywał go także odkrywaniem wizji. Idąc tą wskazówką zaczniemy jej poszukiwania od poziomu najniżej sytuowanego, środowiska. Przewodnikiem stawiania kolejnych kroków filtrowania treści i sytuowania książek na półkach będzie wzór „Uzgadnianie poziomów logicznych” zawarty w książce Shlomo Vaknina „Biblia NLP”. Jakich treści dotyczą kolejne regały logiczne?

Środowisko

Ten poziom, to inaczej wskazanie miejsca. To może być określenie punktu, z którego będziemy gdziekolwiek dążyć. Bo tego jeszcze nie wiemy gdzie. To przyjrzenie się temu co wokół nas. Temu, co nas otacza a dostępne jest naszym zmysłom i co potrafimy odczytać jako to, co jest. To ważne, to nasze doświadczenia, warto uściślić, doświadczenie naszego „ja”.

Kosmos, jest. Są gwiazdy, drogi mleczne, Słońce. Jest planeta Ziemia, atmosfera, którą oddychamy. Generalnie, jest materia. Do niej także zaliczyć trzeba przyrodę, istoty w niej żyjące. Deszcz, wiatr, inne zjawiska pogodowe. Jest też przestrzeń i czas.

Dążąc z tego punktu do jakiegokolwiek celu, należy wziąć pod uwagę to, że na poziomie środowiska są też myśli naszych przodków. Więcej, wszystkie ich dokonania. Pewna spuścizna myśli i twórczości. Nie tylko materialnej jak budowle, technologie, także prawa przyjęte i rządzące życiem zbiorowości. Historia zdarzeń, które miały miejsce na osi czasu przed punktem „teraz”. To rodzaj umysłu uniwersalnego, który jest naszym środowiskiem. Rodzaj uwarunkowań dla naszej wyobraźni twórczej.

Jest też umysł indywidualny, nasze wewnętrzne „ja”, zgromadzone własne myśli. One też są naszym środowiskiem w punkcie „tu i teraz”. Możemy je ponownie odczytywać sięgając po wspomnienia lub myślowe wyobrażenia i oczekiwania. Nasza skumulowana tylko w naszej bańce logicznej przeszłość i przyszłość jest naszym środowiskiem.

Jest nim nasze ciało, mniej lub bardziej rozwinięte w zależności od wieku. Prawo życia tego ciała i śmierci. Czasami przedwczesnej w wyniku choroby, wypadku. Są instynkty, podobne do obserwowanych w świecie zwierząt i subtelniejsze prawidła działające jedynie w rozwiniętej umysłowości, mózgu człowieka.

Zachowania

W tym pokrótce i oszczędnie nakreślonym środowisku, jakich czynności dokonujemy? Co pragniemy zrobić lub osiągnąć w tym miejscu?

Naszym pierwotnym i podstawowym zachowaniem jest.. myśl. Według dr Urlicha Warnke i Floriana Warnke: „Myślący tworzy oddzielne myśli, ustanawiając przez to pojęcie przestrzeni, tworzy też myśli w pewnej kolejności, jedną po drugiej, ustanawiając pojęcie czasu i przyczynowości.” A czego ta myśl dotyczy? Odpowiedź wydaje się prosta, przetrwania. W tym miejscu, w tym doświadczeniu, w naszym środowisku.

Porządkowanie naszych myśli zmierza ku potrzebom naszego organizmu. Zamknięciu powiek kierujących wzrok ku Słońcu, odzianiu się wobec niesprzyjających zjawisk pogodowych. Kierowaniu kroków bezpiecznych od zakusów zgłodniałych „zwierząt”. Także w tym, aby pożywić ciało i dać mu energię. Ludzkich doświadczeń, na które reaguje myśl jest bez liku.

Dr Urlich Warnke i Florian Warnke w swojej książce piszą: „informacja o naszym ciele i innych ciałach wraz z informacją o otoczeniu są zbierane jako świadomość, integrowane z uniwersalnym polem informacyjnym i przesyłane mózgowi do przefiltrowania”. Nasze zachowanie to więc także relacja z myślą, która dokonuje się w umyśle uniwersalnym, będącym poza nami, a jednocześnie w nas.

Jak przetrwać, to wyzwanie wobec zjawisk społecznych, zbiorowych. Stosunek do myśli przodków i nam współczesnych pomocny w tym trudnym dziele. Także dla kontroli instynktów. Niewątpliwym zachowaniem jest w wyniku tego procesu otaczanie się przedmiotami, materią i myślą mającą znamiona materializowania się i odnajdywanie w tej czynności swojego bytu.

Wiedza i umiejętności

W mechanizmie postrzegania człowiek zauważał, że myśli prowadzone jedna po drugiej i/lub w towarzystwie innych biegnących jakby własnym tokiem, budowały konglomeraty. Informowały go one jak zdrowo się odżywiać, kształtować relacje z innymi, bronić się, kierować sobą, pracować i odpoczywać, nie niszczyć środowiska, unikać błędów.. etc.

Z tego pierwotnego zachowania, myśli, człowiek budował coraz więcej narzędzi mentalnych służących przetrwaniu. Nabierał umiejętności i wiedzy. Ten proces edukacji trafnie odzwierciedla tekst nieznanego autora, przypomniany w książce „Kwantowe źródło świadomości”:

„Zwracaj uwagę na swoje myśli,
bo stają się twoimi słowami.
Zwracaj uwagę na swoje słowa,
bo stają się twoimi czynami.
Zwracaj uwagę na swoje czyny,
bo stają się twoimi nawykami.
Zwracaj uwagę na swoje nawyki,
bo stają się twoim charakterem.
Zwracaj uwagę na swój charakter,
bo staje się twoim przeznaczeniem.

Moshe Feldenkrais w książce „Świadomość poprzez ruch” nazwałby tą fazę rozwoju nabieraniem indywidualności. To zrozumiałe, bowiem każdy człowiek żyje w jedynie dla siebie stworzonym środowisku. „Bańka logiczna” to termin, który dla niego wymyślił Edward de Bono w książce „Naucz się myśleć kreatywnie”. „Bańka” jest różna dla każdego człowieka, ale jednocześnie taka sama dla wszystkich.

Dlatego możemy uczyć się jedni od drugich. W indywidualnych przedstawieniach rozwoju myśli na jakiś temat służący przetrwaniu można dostrzec takie same, skuteczne rozwiązania. Cały proces uczynić ze zrębków wspólnych metodę a jej nauczenie się i opanowanie profesją.

Feldenkrais taki rozwój napędzany wynikiem nakładającej się wiedzy nazywa nienaturalnym. Doświadczenie nie jest spotkaniem oko w oko z niedźwiedziem. Jest nim skonstruowana wiedza. Wirtualna, dająca się stosować w życiu. W myślach, słowach, czynach, nawykach..

Inny autor, wspomniany Hoimar von Ditfurth nazwałby ten poziom odkrywaniem przez mózg schematu działania, który się sprawdza. Który można powielać, powtarzać, czynić nawykiem. Tym samym uwalniać energię mózgu od ciągłego myślenia, „jak to zrobić”, na korzyść lepszego jej pożytkowania.

Wartości i przekonania

Doświadczenia naszej wiedzy i umiejętności, jak i te spotykane przez człowieka pierwotnego można dzielić, jak to trafnie określił w książce „Obudź w sobie olbrzyma, i miej wpływ, na całe swoje życie! Od zaraz!” Anthony Robbins, na przyciągane i odpychane.

Obok podstawowej dla przetrwania wartości jakim jest bezpieczeństwo, zarówno w sensie zachowania życia wobec drapieżników jak i funkcjonalnego, wynikającego z podstawowych potrzeb organizmu (jedzenie, woda, ciepłe schronienia na zimę itp.) pojawiają się nowe. Rosnąca wiedza i umiejętności stwarzają możliwości nowego wykorzystywania czasu życia.

Nie liczy się już tylko przetrwanie, ale i życie szczęśliwe. Wykorzystanie wiedzy i umiejętności tworzy w tym względzie coraz to nowe rozwiązania nadając im abstrakcyjne terminy. Wolność, ofiarność, miłość, mądrość żeby tylko wymienić kilka z listy powszechnych wartości, trzeba sobie opisać, wyobrazić ucieleśnienie i sposób przejawiania się. A nawet porządnie uargumentować, aby wiedzieć, że właśnie ich doświadczamy.

Tożsamość i misja

Wydaje się, że wartości, ale także liczne rodzące się przekonania na temat spraw życia, ściśle powiązane z jego doświadczaniem stają się jednocześnie oderwaniem od czysto materialnego charakteru. Uświadomienie sobie, że mamy sferę pozamaterialną kieruje nasze kroki ku przetrwaniu nie tylko w szczęściu i przyjemności. Także w wymiarze większym niż materialny, a więc duchowym.

Stąd nasza nowa tożsamość wspomniana już słowami Platona i misja wykorzystująca nowe narzędzia mózgowe, półkule do penetrowania poznania materii subtelnej, duszy i ducha. Dr Urlich Warnke i Florian Warnke w książce „Kwantowe źródło świadomości” wyróżnia dla tej sfery wyższą jaźń, „jako magazyn wszystkich informacji uzyskanych podczas wszystkich doświadczeń dotychczasowych wcieleń jednostki”. Odróżnia ją od „zwykłej jaźni”, czyli naszego „ja”.

Na poziomie tożsamości i misji wiemy, że przeżywany przez nas świat „ja”, pomimo, że ma sporą swobodę gromadzenia doświadczeń, nie jest w stanie ogarnąć skąd tak naprawdę pochodzą, skąd pochodzi człowieczeństwo. Także to.. dokąd zmierza.

Duchowość, wizja

Dodatkowa wizja, oprócz przetrwania, życia w szczęściu, zdrowiu i przyjemności, w zgodzie z wyższej natury bytami, które nasze życie porządkują to życie wieczne. Doświadczenie podpowiada nam, że nie możemy go osiągnąć w ludzkim ciele. Może to tylko chwilowy pojazd, w który wsiada dusza, świadomość i kieruje nim to w prawo, to w lewo. Przyspieszając na prostej, hamując przed wejściem w ostre zakręty osiąga swój cel.

„Wysiadając” z tego pojazdu jesteśmy nowym bytem.

Uzgadniane regały logiczne książek

Przegląd powyżej zidentyfikował treści logiczne dla najbardziej podstawowego i uniwersalnego dążenia, przetrwania. To zarzucenie wędki” na książki o tematyce tożsamej z danym poziomem logicznym.

Dla dopełnienia procedury wrócimy krok po kroku do poziomu środowiska. Tym razem doświadczając na każdym poziomie najpierw wizji, duchowości a dla każdej niższej warstwy, doświadczenia warstw będących nad nią.

Przekształcanie materii napełnia ducha. Naszą misją jest nauczenie się tego sprzężenia zwrotnego. Wiedząc, że to co nas obecnie oddziela, „ja” uwięzione w naszym ciele, pryśnie. Nie będzie spraw materii, które dzieliły i poróżniały.

Wreszcie, bracia, myślcie tylko o tym, co prawdziwe (..)”, poczciwe, sprawiedliwe, czyste, miłe, chwalebne, jest cnotą i godne pochwały (List Św. Pawła do Filipian, 4,8)

.. szukając uznania w bytach wyższych.

Na poziomie wiedzy i umiejętności osiągając stan szczęścia. Wtedy tworzymy coś dobrego. Wiedza na temat tego stanu jest kluczowa. Oparta jedynie na pierwiastku materialnym wydaje się być iluzoryczna.

W fizyce odpowiednikiem duchowości jest świadomość kwantowa. To rodzaj wszystko przenikającej subtelnej materii, żyjącej swoimi prawami i nieodgadnionym porządkiem. Wyobraźmy sobie, że zachowaniem, każdą myślą poruszamy kwanty energii. Te, drogą fal elektromagnetycznych rozprzestrzeniają informację w niej ulokowaną a potem wracają do nas z odpowiedzią.

Ktoś powiedział „uważaj co myślisz, bo będziesz to miał”, jaką strunę poruszysz, taki będzie oddźwięk.

Na poziomie środowiska, z wizją duchowości, życia zgodnego z wyższą naturą, szukając szczęścia i powodzenia, w dążeniu do przetrwania nie zatracajmy tego, co każdego dnia daje odpowiedzi. To rezerwuar nie tylko naszej myśli. Także projektów, których myśl ludzka nie tworzyła. Drzewa nie wymyślił człowiek. Dziś pada śnieg albo rozgrzewa upalne słońce. Do tworzenia pogody nie przyłożyliśmy ręki. Bez zwierząt, roślinności, w rezerwuarze ducha będziemy samotni. Nie niszczmy, nie chcemy przecież zacząć od nowa, od stanu bakterii, gdy świat ducha jest tak blisko.

Przypominając myśl z książki „Duch nie spadł z nieba” – to środowisko wskazało nam cel duchowości.

Ustawianie książek w regały logiczne

Każda książka to myśl przeszła, zapisana już drukiem. To już nasze środowisko. Jednak my w ich treściach odkrywamy treści ponadczasowe, po które sięgamy w chwilach nam potrzebnych, w naszej teraźniejszości. Książka musi odzwierciedlać proces naszego wzrastania, od przetrwania, do tego, co daje wyższy poziom, życia w szczęściu, mądrości, przyjemności. Po kolejne jego stadia, życia w zgodzie z naturą wyżej stojących bytów, jaźni.

Taki wymiar treści książek sytuuje je na wybranej półce. Teraz wypada nam „strzelić do celu” pytaniem o wybór półki dla każdej książki.

Regały logiczne Środowisko

Zacznijmy od najbardziej rozległego kosmosu, wszechświata. Prawidła rządzące jego rozwojem możemy zgłębiać. Ale to wyższa jaźń je stworzyła i nadal tworzy! Wypada nam jedynie wnikliwiej się temu przypatrywać i dogłębniej badać. Podobnie możemy powiedzieć o planecie Ziemia, chociaż wydaje nam się lepiej znaną. Jest jednak częścią widzialnego, ciągle rozszerzającego się wszechświata. Dla odległości miliona lat świetlnych od nas to zawrotne tempo 23 kilometrów na sekundę. Galaktyki w odległości dwóch milionów lat świetlnych oddalają się już w tempie 46 kilometrów na sekundę. Jeszcze dalsze jeszcze szybciej..

KOSMOS, Wszechświat, planeta ZIEMIA

Obserwowana materia to zaledwie 0,000000001% masy kosmosu. Reszta to próżnia. Materia porusza się, rozciąga, działają wobec niej siły. Jest w systemie na zewnątrz nas, w odległej przestrzeni, ale też bardzo blisko, w otaczających nas przedmiotach. Dla jej wyjaśniania zastosowaliśmy prawa fizyki konwencjonalnej i podobne nauki.

Fizyka konwencjonalna i NAUKI jej podobne

Wszystkie książki opisujące tą przestrzeń pomiędzy najmniejszymi cząstkami materii a całością stworzenia widoczną naszymi zmysłami, nawet jeśli zawierają naukowo badane sposoby jej funkcjonowania, jeśli tylko nie wykraczają poza ten opis i logiczny intelekt, który przede wszystkim rozpoznaje, są odniesieniem dla naszej myśli. Trafiają na regały logiczne Środowisko.

Znajdą się tu także zjawiska, które pomimo naszego intelektu poznawczego i wiedzy naukowej są nadal niewyjaśnione. One też są naszym środowiskiem i wyzwaniem. Pobudzają do odkrywania i wyjaśniania.

ZJAWISKA niewyjaśnione

Gdyby przyjrzeć się temu procesowi przemiany energii w materię, z atomów sklejania się cząsteczek, z nich manifestowania się zjawisk od najmniejszych po gwiazdozbiory, zauważmy, „klejem” budowania jest informacja. To doświadczenie znanych nam blisko 14 miliardów lat przekładania się coraz większych pokładów informacji w to, co widzimy jako ludzie. Więcej, to my jesteśmy Tym Doświadczeniem.

Krajobraz naturalny i zjawiska atmosferyczne

Środowisko Człowiek

Ta spuścizna przeznaczona dla nas to nie tylko materia nazywana martwą, także żywa. Zaczynając od komórki, w której kumuluje się informacja, po coraz bardziej złożoną i upakowaną w organizmach z większą ilością systemów integracji. W końcu, jesteśmy My, przodujący rozwojem mózgu, mającym zdolność przetwarzania informacji i tworzenia Nowego, według naszego uznania i upodobania. Żywe organizmy i prawa rządzące ich rozwojem to nasze środowisko.

ORGANIZMY żywe

Szczególnym przejawem organizmu żywego, szczególnym dla nas jest człowiek i materia nam najbliższa, ludzkie ciało. Prawa rządzące rozwojem człowieka to filogeneza, jego pochodzenie i ontogeneza, rozwój osobniczy. Wynikiem jest upakowana informacja w postaci funkcjonalnej anatomii, fizjologii, biomechaniki, biofizyki, biochemii i innych nauk, które wydzieliliśmy dla opisu działania tego fenomenu twórczego.

CZŁOWIEK, pochodzenie, organizm ludzki

Powyżej zaznaczyliśmy moment, kiedy to także człowiek, dzięki swojemu mózgowi i umysłowi „skleja” informacje i tworzy. Jego dzieła będą od chwili powstania ludzkiego umysłu mieszać się z tym, co tworzy natura sama z siebie, „sklejana inną myślą, raczej kogoś innego niż my”. Wkraczamy w system wewnętrzny, naszych myśli i roli świadomości w kształtowaniu rzeczywistości, nie tylko tej „próżniowej”, ale i materialnej. To już nie fizyka konwencjonalna, ale kwantowa, gdzie kwanty energii ściśle współgrają z naszymi myślami. Na początku nowe pokolenie ludzkie ma po części wbudowane a po części staje się biernym obserwatorem historycznie ukształtowanych przejawów materializowania się myśli ludzkiej.

Należy to do naszego środowiska. Teraz nasz umysł, logiczny intelekt rozpoznaje nie tylko to, co stworzyła natura, ale także to, co stworzył człowiek.

Środowisko Człowiek i jego twórczość

Zacznijmy od książek o krajobrazie kulturowym, w którym widać na każdym kadrze rękę dzieł ludzkich. Przypatrzmy się, jak niezliczoną ilość stworzyliśmy gadżetów naszego życia. Jesteśmy twórcami świata przedmiotów, katalogów dóbr, najczęściej użytkowych. To nasze środowisko, bo dzisiaj nikt nie może zakwestionować istnienia młotka, wkrętarki czy samochodu.

Krajobraz kulturowy i świat przedmiotów

Dla orientacji w tym świecie rzeczy, ale także towarzyszących ludzkiemu działaniu spraw stworzyliśmy dobra niematerialne. Język, którym posługujemy się, którym posługują się inni. Symbole, terminy, nazwy jakie nadaliśmy obrazom, aby szybko identyfikować to, o czym mówimy, jak opisujemy środowisko w którym żyjemy. Po to, aby lepiej orientować się w coraz bardziej rozbudowanej rzeczywistości informacji.

Dobra NIEMATERIALNE

To także zwyczaje, powtarzane czynności, które stały się naszymi, ale także zbiorowości nawykami, rodzin, narodów, społeczności ludzkiej. Czasami nie przynoszące nam poklasku. Dodajmy jeszcze wypracowane systemy porządku społecznego, sposoby organizowania się ludzi, różnorodne, bo z pomieszania języków pod wieżą Babel zainicjowane.

STAN społeczny

PRZEPISY KULINARNE

To jest nasze środowisko. Coś co zastajemy rodząc się jako człowiek, co wnika z nagromadzenia wytworów ludzkiego umysłu, także pełnych fantazji i rozbudowanej wyobraźni, do każdej świadomości nowego człowieka.

Książka, film Z FABUŁĄ

Regały logiczne Środowisko to książki o tym, co nasz logiczny intelekt rozpoznaje. W sensie tego, co z tym co rozpoznaje może potem robić. Ale to już jest nasze zachowanie.

Regały logiczne Zachowania i Logistyka

Które książki kształtują naszą myśl pierwotną? Decyzję, o czym myślimy? Co robimy z tym, co udało nam się rozpoznać? Jak myślimy, żeby nadać czemuś potrzebny kształt? Książki o tym, wydają się być o naszym zachowaniu.

O jakim dokładnie? Myśl nazwana pierwotną może być tą, która powstaje jako pierwsza w rozdzieleniu myślącego i myśli. Coś postrzegamy, pojawia się myśl. „Powstaje najbardziej własna i stworzona przez (nas) oś czasu i przestrzeni”. Tak, bo myśl jest materialną i możemy nią operować. Robimy to, wracając do myśli lub za ich sprawą sięgając po kolejne. „Jest to konieczne, aby uporządkować rzeczy i móc myśleć w kategoriach dystansów, ruchów i prędkości” – piszą autorzy książki „Kwantowe źródło świadomości”.

O tym zjawisku kwantowym napisano już w Biblii. W Pierwszej Księdze Mojżeszowej (3, 9-10) czytamy: „Lecz Pan Bóg zawołał na Adama i rzekł do niego: Gdzie jesteś? A on odpowiedział: Usłyszałem szelest twój w ogrodzie i zląkłem się, gdyż jestem nagi, dlatego skryłem się. Wtedy rzekł Bóg: Kto ci powiedział, że jesteś nagi? Czy jadłeś z drzewa, z którego zakazałem ci jeść?

Myśl Adama po zjedzeniu zakazanego owocu nabrała kontrastu. Od tej pory jest nie tylko „odzienie i nagość”. Jest „przyjemność i ból”, „dzień i noc”, „światłość i ciemność”, „bogactwo i bieda”. Co spuentował Bóg: „Oto człowiek stał się taki jak my: zna dobro i zło” (Pierwsza Księga Mojżeszowa 3, 22). Adam pierwszy poczuł kontrast. To doświadczenie zapoczątkowało fale kontrastów. Tylko w ten sposób mogło dojść do powstania przestrzeni i czasu, poprzez rozróżnianie jednych rzeczy i myśli od innych, stawiania jednych obok drugich i w kolejności.

Kontrast myśli i pojęć zabrał nam doświadczenie ogrodu Eden i życia wiecznego. Staliśmy się schematem myśli wyższej jaźni. Procedurą obliczoną na 120 lat życia w ludzkim ciele, dokonującą w tym czasie poprzez kontrastowanie myśli zmian. Zmian, dziejących się już poza ogrodem Eden.

Zachowania i logistyka myśli i zmysłów

W świetle tego co powyżej, na myśl ma wpływ stan myślącego. „Biblijny” upadek pierwszych ludzi był wynikiem posłuchania przez Ewę podpowiedzi chytrego węża. „Na pewno nie umrzecie (..), otworzą się wam oczy i będziecie jak Bóg, znający dobro i zło” (Pierwsza Księga Mojżeszowa, 3, 4-5) – mówił. A wtedy Ewa, kierowała się swoim stanem: „(..) zobaczyła, że drzewo to ma owoce dobre do jedzenia i że były miłe dla oczu, i godne pożądania dla zdobycia mądrości, zerwała z niego owoc i jadła” (Pierwsza Księga Mojżeszowa, 3, 6).

KONTROLA POWSTAWANIA myśli i stanów

Stany mają wpływ na rodzące się myśli. Stany naszych emocji. Także uczuć jakie w danym momencie żywimy. Naszego zakotwiczenia, gdzie i kiedy jesteśmy. Pojawia się nasz stosunek, może nawykowy do tego co postrzegamy. A co postrzegamy? Naszą przeszłość, wspomnienie, stosunek do niej, zdarzeń. Rozrachunek z przeszłymi doświadczeniami.

Uwarunkowania PRZESZŁOŚCIĄ

Czy postrzegamy teraźniejszość? Jesteśmy „tu i teraz”? To kolejny stan, ale ten.. nie ma myśli. Myśl buduje się w wyniku raczej doświadczenia „tu i teraz”. My odczuwamy go zmysłami, a zaraz potem myślami. Z tego wynika, że stan rodzący myśli a tym samym kategorie tworzących się myśli, kontrast myśli, zależy od sprawności zmysłów, także tego, jak zostały wyuczone reagować, jakich informacji przekazywać do mózgu.

Dodatkowe informacje OD ZMYSŁÓW

Na myśli w kontekście postrzegania będą miały wpływ nasze oczekiwania i wyobrażenia przyszłości. To m.in. Ewy „owoce (..) godne pożądania dla zdobycia mądrości”. Stąd pojawia się myśl robienia lub nie robienia czegoś. Możemy mówić o celach lub ich braku (co też jest celem), które w którejkolwiek perspektywie ujęte działają na pojawianie się w myślącym człowieku myśli. Oczywiście także emocji, motywacji, im bardziej cele atrakcyjne a nasze oczekiwania przejawiające stan „napalenia się”. Bo z każdą myślą, kontrastem, pojawia się też uczucie i cała gama egzemplarzy „dobra i zła”.

CO PRZED NAMI w czasie

Porządkowanie Bańki Logicznej

Te stany charakteryzują to, co dzieje się w naszej bańce logicznej. Tylko naszej, jedynej. Rodzące myśli i ich funkcję dla nas, porządkującą. Dr Urlich Warnke i Florian Warnke pisali w książce „Kwantowe źródło świadomości”, „aby uporządkować rzeczy i móc myśleć w kategoriach dystansów, ruchów i prędkości”. Jednym słowem wypełniać przestrzeń czasem następujących myśli. Podobnie sportowiec wypełnia przestrzeń ruchem swojego ciała.

PORZĄDKOWANIE własnej BAŃKI LOGICZNEJ

Tym samym rodzi się nam treść dotycząca kontrolowania myśli, kolejnych rodzących i powstających myśli przez raz już powzięte postanowienie, kierunek, kanał przepływu myśli dla osiągnięcia celu. Nie chcemy myśli, które się błąkają, ale które tworzone przybliżają nas do materializowania się, tym samym bezpośredniego i zmysłowego kontaktu z nimi.

Jaki stan sprzyja kontrolowaniu powstających myśli? Uważność. Czyli „kontrola przyjmowania informacji za pomocą uwagi”. Powiedzenie „Uważaj co myślisz, bo będziesz to miał” można rozszerzyć poza zakres działania jedynie umysłu. „Jesteśmy tym, co jemy” – może zwrócić uwagę na to kim się stajemy w wyniku odżywiania. Jaki wpływ nie tylko na nasz organizm, na psychikę, zdrowie, energię ma to, co bierzemy do ust, gdy jesteśmy głodni.

Ale może w ogóle nawet nie jesteśmy głodni? Spożywamy pokarmy z przyzwyczajenia, bo nasze emocje zostały „zamrożone” jakimś problemem, źle przespaną nocą, a może po prostu nasz biorytm, czego nie zauważyliśmy jest tego dnia po prostu niekorzystny. To taki „Trening Bliżej Domu – poranek wędrującej uwagi”.

UWAŻNOŚĆ na co dzień

Ku energiom sprzyjającym życiu

Uważność, jej wypraktykowanie, prowadzi do swoistej logistyki uzdrawiających pól. Poruszania się w obrębie energii, która sprzyja życiu, zdrowiu, naszemu potencjałowi. Uważność kieruje nas w energetyczny porządek. W książce „Życie bez starości. Młode ciało. Ponadczasowy umysł” Deepak Chopra pisze: „Życie to określony porządek, tymczasem we wszechświecie bez przerwy działają siły zakłócające ten porządek. Zjawisko polegające na tym, że układy uporządkowane ulegają ustawicznie rozbiciu i porządek zamienia się w chaos, nazywamy entropią”.

Entropia wyjaśnia konieczność starzenia się organizmu. Energia rozmywa się i rozprasza a wracając do skupisk nie jest tą samą energią ani materią. Deepak Chopra pisze: „Z odwróceniem zjawiska entropii mamy do czynienia wtedy, gdy materiały i energia skupiają się w pewną uporządkowaną całość”. Takie działanie w kontrze do chaosu to logistyka uzdrawiających pól.

Logistyka UZDRAWIAJĄCYCH PÓL

Któż jednak jest nam w stanie dać najlepsze wskazówki, co do uporządkowanej całości?

Oprócz „oczekiwań i założeń”, „filtrów i iluzji”, które przeszywają myślą nasz mózg, do tego jak się rodzą, tym samym zmieniają naszą rzeczywistość Dr Urlich Warnke i Florian Warnke zaliczają jeszcze intuicję i duchowość.

Intuicja to „szczególny stan (..), myśli, które wprawdzie przypisujemy sobie, (..) jednak (..) są (..) pomysłami zaistniałymi bez wcześniejszych czynności zmysłowych i bez udziału składników pamięci, które mogą generować wiedzę”. „(..) aby uzyskać intuicję nie trzeba aktywować indywidualnego umysłu, lecz właśnie skłonić go do milczenia” – piszą wspomniani autorzy. Nadawcą intuicji, tym samym naszych myśli w tym kontekście jest podświadomość, jaźń, „inteligentna istota, która zna nasze życie”.

Nasze zachowanie, pojawiające się stany i myśli, wynikają więc też a może przede wszystkim z podświadomości. Dlatego nie tylko wskazane jest zgłębiać jej działanie w nas, ale przede wszystkim przyjąć za oczywistość istnienie świadomości, duchowości, która „prowadzi do świata umysłu”, indywidualnego „ja”. Nasze zachowanie to wszystko to, czemu pozwalamy tam sięgnąć. O tym są książki poziomu logicznego Zachowanie i Logistyka.

INTUICJA, PODŚWIADOMOŚĆ, WYŻSZA JAŹN na co dzień

Regały logiczne Możliwości, Strategia, Wiedza i Umiejętności

Regały logiczne książek Możliwości, Strategia, Wiedza i Umiejętności wychodzą naprzeciw myśleniu w kategoriach „dystansów, ruchów i prędkości”. To już nie wiedza, która rozpoznaje, charakterystyczna dla poziomu Środowiska. To wiedza twórcza i kreatywna. Co odkrywa? Kierując się wnioskami Diffurtha, schematy działania, myślenia, które się sprawdzają. Od tej pory, naszym zachowaniem jest wybór tego schematu, umiejętnością jego zastosowanie.

SCHEMATY ROZWOJU rozwoju doczesności człowieka

W wyborze książek na półkę Wiedza i Umiejętności jest niepewność. Cienka granica między tworzeniem się myśli, zachowaniem, a już tworzącym się schematem. Ten ostatni można już powielać, powtarzać, „dać w niego się ubrać” innemu człowiekowi. Różnicę pomiędzy poziomem Zachowanie i Logistyka a Wiedza i Umiejętności można przyrównać do obrazu człowieka, który wyszedł z domu, kieruje swoje kroki, rozgląda się, napawa powietrzem w oddechu i .. wsiada do metra. Kieruje się do celu swojej wędrówki, może pracy. Siedząc zdany jest na obrazy, które migają w szybach pojazdu, prawie te same. On lotem niemalże błyskawicy przemierza kilometry dzielące go od domu do swojego stanowiska pracy, celu, jakiejś sprawności.

Ten obraz chwyta ważne właściwości charakterystyczne dla książek poziomu Wiedzy i Umiejętności. Myśl zaczyna nazywać doświadczenia kontrastów, sama jest kontrastem, a w przestrzeni i czasie dokonują się ciągłe zmiany z silnika tych kontrastów wynikające. Pojawia się niezliczona ilość kontrastów i schematów myślenia. Głównie „dla zdobycia mądrości”, której oczekiwała Ewa. Niezliczone, ważne, mniej lub więcej, umiejętności dla przetrwania w tym świecie poza Edenem.

Strategie bardziej zewnętrzne

KREATYWNE MYŚLENIE

Aby osiągnąć SUKCES i BOGACTWO

NEGOCJACJE, przekonywanie, perswazja

LIDEROWANIE, zarządzanie sobą i innymi

SPRZEDAWANIE

Strategie ZARZĄDZANIA CZASEM

W książce „Kwantowe źródło świadomości” dr Urlich Warnke i Florian Warnke dokonują rozróżniania ukierunkowania naszego umysłu. „Zewnętrznym systemem umysłu” nazywają „tę część indywidualnego umysłu (..) ludzi, która skupia uwagę na racjonalnym badaniu materialnego świata zewnętrznego”. „Wewnętrznym systemem umysłu” (podział pokazuje, jak pojawiają się w naszych myślach kontrasty), nazywają „część, która intuicyjnie zdaje się na kosmicznego ducha i twórczą próżnię kwantową”.

(..) racjonalny i ten intuicyjny, są równie istotne, powinny jednak pozostawać w równowadze” – piszą. A w nieco dłuższym cytowanym tu fragmencie tak też uzasadniają swój wniosek:

Każdy z nas może (..) sam ocenić, jak wiele (..) myśli ma do czynienia z racjonalnym systemem zewnętrznym, a ile mentalnej uwagi otrzymuje intuicyjny system wewnętrzny. Mało kto wie, jak ważny dla naszego życia i przeżywania jest intuicyjny system wewnętrzny umysłu, ponieważ u większości ludzi aktywny jest w trybie ciągłym racjonalny system zewnętrzny. Uwaga i odpowiednie myśli krążą na co dzień prawie wyłącznie wokół czynników zewnętrznych, rzekomych wartości, które jednak wszystkie mają charakter materialny. (..) chodzi o ekonomiczne potwierdzenie się w społeczeństwie złożonym z konkurujących ego. Zewnętrzny system umysłu uzyskuje przez to ogromną przewagę, toteż staje się największym mącicielem spokoju dla systemu wewnętrznego. Stale rosnąca siła ego coraz bardziej definitywnie blokuje duchowy postęp.”

Strategie bardziej wewnętrzne

Dlatego tak ważny jest nie automatyzm, ale ta uwaga i wybór tego, „na którą stację metra idziemy, w który pociąg wsiadamy”, charakterystyczne dla poziomu Zachowanie i Logistyka a ukierunkowane na poziom Wiedza i Umiejętności.

Dr Urlich Warnke i Florian Warnke piszą o tym tak: „Musimy nauczyć się w każdych okolicznościach chwilowo wyciszać niepokojące, a czasami wprowadzające w błąd myśli, które reprezentują zewnętrzny system umysłu i kuszą nas do podejmowania błędnych decyzji. A na dłuższą metę musimy te myśli zmieniać”. Celowi temu służyć ma uporządkowanie treści książek według poziomów logicznych.

Sposoby ROZWIĄZYWANIA OSOBISTYCH PROBLEMÓW

ZDROWIE – wiedza redukcjonistyczna

Redukcjonistyczne STRATEGIE ŻYWIENIA dla zdrowia

Dla rozróżniania książek poziomu Zachowanie i Logistyka a poziomu Wiedza i Umiejętności pomocne mogą być wskazania Moshe Feldenkraisa z książki „Świadomość poprzez ruch”. Autor wymienia trzy fazy, które można wyodrębnić w każdym działaniu człowieka. Fazę pierwszą, sposób naturalny nazywa wspólnym dziedzictwem. To mogą być przytaczane wyżej działania wyżej stojących instancji jaźni, działające na naszą podświadomość, intuicję, nasza duchowość. Tą fazę kojarzyć możemy z naszym naturalnym postrzeganiem i reagowaniem na bodźce i doświadczenia. Niejako wpisanym nam niewiadomym gdzie i kiedy.

Fazę drugą nazywa indywidualnością. To „odnajdywanie swojego osobistego, szczególnego sposobu wykonywania czynności, które przyszły naturalnie”. To „własny sposób wyrażania siebie, (..) szczególny styl biegania, inny sposób tkania, wyplatania koszy czy też odmienny, indywidualny sposób robienia czegoś (..)„. Wydaje się, że charakteryzuje ona poziom Zachowania i Logistyka i porządkowania własnej bańki logicznej.

Strategie scalające trendy zewnętrzne i wewnętrzne

Faza trzecia wg Feldenkraisa to metoda i profesja. „Proces daje się przeprowadzić na szereg sposobów”. Można wsiąść do pociągu jadącego 5 minut później, a może nawet wsiąść do autobusu zamiast pociągu. Oba te procesy mają swoją część wspólną, dowożą do wyznaczonego celu, chociaż robią to inaczej w przestrzeni i czasie. Moshe Feldenkrais pisze, podobnie jak zauważyli to dr Urlich Warnke i Florian Warnke, „wyuczona metoda wypiera praktyki naturalne”, umysł zewnętrzny wypiera umysł wewnętrzny.

Umiejętności ZAWODOWE

NAUCZYCIEL

NAUKOWIEC, MÓWCA, MURARZ

Umiejętności ARTYSTYCZNE

Dlatego tak ważne jest, aby dobierając książki na półkę poziomu Wiedza i Umiejętności mieć na uwadze to, co zostało napisane wyżej podczas uzgadniania poziomów logicznych. Wiedza i Umiejętności oparte jedynie na pierwiastku materialnym wydają się być iluzoryczne.

Umiejętności PRAKTYK DUCHOWYCH

Regały logiczne Wartości i Przekonania

Wykorzystując jeszcze ten obraz człowieka jadącego do pracy, można zadać pytanie, do jakiego miejsca ten schemat dojazdu prowadzi. Czy do fabryki wytwarzającej buty na zimę czy też do kasyna zajmującego się praniem pieniędzy pozyskanych ze sprzedaży narkotyków? To pytanie o Wartości, ale i Przekonania, co jest słuszne, co dobre a co złe. Na które Wartości i Przekonania wykorzystujemy nasze schematy działania, myślenia, tworzenia?

List Świętego Pawła do Filipian jest wskazaniem. Także ukazującym powiązanie z poziomem Wiedzy i Umiejętności, rolą umysłu wewnętrznego a naszą Tożsamością, która jak w cytacie nieznanego autora przekonuje nas, że jesteśmy istotą duchową, która przyodziała się w fizyczne ciało, z początku nagie, co wywołało u Adama wstyd i skłoniło go, aby schować się w krzaki.

Ale też, że wyrwiemy się z tego zmysłowego ciała i ponownie wstąpimy w świat umysłu i duszy. Dla książek poziomu Wartości i Przekonania istotnym pytaniem wydaje się: „Z czym chcemy ponownie wstąpić w świat umysłu i duszy?

Medytacje na temat WARTOŚCI

Wartości życiowej POSTAWY

SENS ISTNIENIA człowieka

W każdej bańce logicznej, myśli będą konkurować ze sobą, a terminy walczyć o przysłowiową palmę pierwszeństwa. Wyrazem tej rywalizacji będzie zawsze swoista a nigdy nie obejmująca wszystkich hierarchia Wartości i Przekonań.

WSPÓLNOTA ludzka

ZDROWIE – harmonia natury, ciała i umysłu

Holistyczne STRATEGIE ŻYWIENIA dla zdrowia

Wspólnota życia, EKOLOGIA

Regały logiczne Tożsamość i Misja

Do naszej na powrót odzyskanej jaźni doprowadzić ma nas umiejętna równowaga. Ona wyznacza Misję. Nie możemy unikać bytu materialnego, który jest nam dany. Więcej, tak jak to powiedziane zostało w Ewangelii Św. Mateusza (25, 14-30), zadaniem jest „być sługą dobrym i wiernym” i „nad tym co małe” być wiernym, pomnażać talenty, wykorzystywać swój potencjał, nie zakopywać go w ziemi.

Będzie bowiem tak jak z człowiekiem, który odjeżdżając, przywołał swoje sługi i przekazał im swój majątek” (25,14) – tak rozpoczyna się przypowieść „Podobieństwo o talentach”. Ukazuje ona sytuację odejścia a następnie ponownego przyjścia gospodarza, Jezusa Chrystusa.

Czym są więc w przypowieści pomnażane talenty? Są one raczej alegorycznie przedstawioną postawą wewnętrzną, wyrazem ducha w większym stopniu niż dobrem materialnym, bo dla istoty duchowej zostały przygotowane. Być może po to, aby świadomości połączone z ludzkimi ciałami miały pożywkę dla swojego dalszego rozwoju.

W tym Przekonaniu rodzą się książki na półce poziomu Tożsamość i Misja. Dążenie do przetrwania, ale w wymiarze duchowym, nie tylko materialnym. Chociaż za sprawą półkul mózgowych dochodzi do stopniowego scalania się wydawałoby się odrębnych jaźni. Praktyka poznawcza, ale inna od tej znanej z niższych poziomów logicznych, bo w pierwszej kolejności szukająca Boga i budująca tu na Ziemi jego Królestwo.

BIBLIA, Pismo Święte, CHRZEŚCIJAŃSTWO jako koan

RELIGIE odpowiedzią na pytania doskonalenia duchowego

Jak pisze Dr Urlich Warnke i Florian Warnke w książce „Kwantowe źródło świadomości” „(..) „ja” nie ześrodkowuje się już w ciele, ale ciało z jego „ja” pozostaje wewnątrz instancji jaźni – to całkiem inna forma istnienia”. Przypomnijmy, instancji jaźni będących przyczyną nas jako „ja”. To „poszerzenie perspektywy postrzegania”, konkludują autorzy. Perspektywy, którą dodajmy, można w sposób świadomy uobecniać i poszerzać.

MODLITWA, MEDYTACJA, nadświadomość, PRAKTYKI DUCHOWE

PODŚWIADOMOŚĆ, moc ducha

Regały logiczne Zwinięty i Rozwinięty Porządek Rzeczy

Książki poziomu Zwinięty i Rozwinięty Porządek Rzeczy traktują o relacjach. Związkach ducha i materii. Relacjach, których musimy się uczyć, które wnikliwie obserwujemy, aby móc podążać w naszej Misji i w zgodzie z Tożsamością. Dilts ten poziom nazywa Duchowością. Ale w świecie materialnym jest ona nieuchwytna. Nazwana staje się kontrastem i myślą wyznaczającą przestrzeń i czas, co duchowością nie jest, chociaż je przenikającą. Może jest więc raczej Wizją.

KWANTOWA ŚWIADOMOŚĆ, fizyka i rzeczywistość kwantowa

POLE MORFOGENETYCZNE, rezonans morficzny

Zdaje się też być Wizją na granicy nauki i religii. Powstałą w wyniku dyskusji prowadzonej, jak to zostało opisane w artykule „Drama o wzajemne zrozumienie” z pozycji „trzech krzeseł” przeznaczonych dla duchownego, naukowca i specjalisty zorientowanego na ludzkie ciało.

Na GRANICY Rozwiniętego i Zwiniętego Porządku Rzeczy

Inspiracje, CARL JUNG, gestalt

JASNOWIDZENIE

GNOZA

Także jedyną absolutną prawdą jaka istnieje, „przyrodą z jej podstawowymi prawami naturalnymi”, będącą „łącznikiem między jednością i różnorodnością”, wyższą jaźnią, istotą duchową a naszym „ja”. Bo bezsprzecznie praw naturalnych, w tym praw rządzących ludzkim organizmem nie stworzyła nauka. Ona jedynie odnajduje to, co wcześniej KTOŚ stworzył.

LUDZKA MASZYNA łącznikiem dwóch światów

Pozostaje nam „tu i teraz” To obserwować. Przeglądając co na zewnątrz i w środku nas. W codziennej uwadze ulepszamy powtarzane kroki, dla celu i sensu. Tego, co niepojęte i wciąż zaskakuje.

Zamyślenia o SOBIE i WSZECHŚWIECIE

Ułożenie książek według osobistej interpretacji poziomów logicznych pozwala zarzucić kartezjański sposób patrzenia na siebie i życie. Wystawia ludzki umysł zarówno na „racjonalny system zewnętrzny”, ustanawiający porządek poprzez rozpoznawanie przyczyny i skutku jak i na wewnętrzny, gdzie najpierw uczucia i emocje a potem intuicja, nieświadoma jedność umysłu i duszy dochodzą do głosu.

Regały logiczne dla książek pozwalają zmieniać proporcje doświadczania i jak to ujmuje Rupert Sheldrake w książce „Nauka i praktyki duchowe pomóc „nawiązywać więzi (..) ze świadomością wykraczającą poza poziom ludzki”, żyć w lepszej równowadze.

Bibliografia

  1. Johannes B.Lotz S, „Wprowadzenie w medytację”, skrypt 1973
  2. Richard Churches, Roger Terry „NLP dla nauczycieli”, Wydawnictwo Helion, Gliwice 2010
  3. Hoimar von Ditfurth, „Duch nie spadł z nieba”, Wydawnictwo Sagittarius, Warszawa 1995
  4. Dr Urlich Warnke, Florian Warnke, „Kwantowe źródło świadomości”, Studio Astropsychologii, Białystok 2023
  5. Mary Bond „Jak prawidłowo chodzić, stać, siedzieć”, Virgo Książki Budzące Świadomość, Warszawa 2017
  6. Vera F.Birkenbihl „Nowe! Siano w głowie?”, Wydawnictwo KOS, Katowice 2003
  7. Edward de Bono „Naucz się myśleć kreatywnie”, Wydawnictwo Prima, Warszawa 1995
  8. Shlomo Vaknin „Biblia NLP”, Wydawnictwo Helion, Gliwice 2010
  9. Moshe Feldenkrais „Świadomość poprzez ruch”, Wydawnictwo Virgo, Warszawa 2012
  10. Anthony Robbins „Obudź w sobie olbrzyma… i miej wpływ na całe swoje życie – od zaraz!”, Wydawnictwo Studio Emka, Warszawa 1995
  11. Biblia”, Wydawnictwo M, Kraków 2017
  12. Deepak Chopra, „Życie bez starości”, Wydawnictwo Książka i Wiedza, Warszawa 1995
  13. Rupert Sheldrake, „Nauka a praktyki duchowe”, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Sopot 2018

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *